11. Do miski wlać mleko , dodać cukier, jajka , mąki i sól , zmiksować dokładnie składniki ciasta - powinno mieć konsystencję gęstej śmietany [ musiałam dosypać 3 łyżeczki mąki , bo było za rzadkie ]. Z gotowego ciasta usmażyć naleśniki [ wyszło mi 6 placków ].
22. Przygotować nadzienie : banany obrać i pokroić na grube plastry . Na patelni rozgrzać masło , dodać pokrojone banany i cukier puder , zamieszać , smażyć do zbrązowienia. Dodać sok z cytryny i dokładnie wymieszać .
33. Na plackach rozsmarować po czubatej łyżce nadzienia , zwijać w rulony, ułożyć na talerzu . Do rondelka wlać wodę i wrzucić połamaną na kawałki czekoladę . Podgrzewać na małym ogniu do rozpuszczenia . Gotową polewą polać zwinięte naleśniki , następnie posypać wiórkami kokosowymi .
1 zielona papryka oczyszczona z gniazd nasiennych i drobno posiekana
2 średnie papryczki chilli drobno posiekane
1/2 łyżki kuminu
1 łyżeczka oregano
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka kurkumy
4 szklanki ciecierzycy (namoczonej i ugotowanej wcześniej lub z puszki)
1/2 szklanki gęstego przecieru pomidorowego
Sposób przygotowania
Na początku przygotowujemy placki, które usmażone możemy trzymać w rozgrzanym piekarniku lub pod przykryciem, by nie traciły ciepła lub przygotować wcześniej i później odgrzać na patelni. W misce łączymy wszystkie suche składniki, stopniowo dolewamy wodę i mleko, cały czas mieszając do połączenia składników.
Na lekko naoliwionej patelni smażymy cienkie placki. Gdy na powierzchni pojawią się bąbelki, przewracamy na drugą stronę i smażymy chwilę, by i ta strona zbrązowiła się.
By przygotować farsz na małym ogniu na oliwie w rondlu podsmażamy czosnek i cebulkę wraz z przyprawami. Dodajemy warzywa - marchew, paprykę, chilli i smażymy, by warzywa zmiękły i "złapały" smak przypraw. Podlewamy 1/2 szklanki wody oraz przecierem i gotujemy, by warzywa stały się miękkie, a sos odparował.
Cieciorkę rozgniatamy widelcem w misce i dodajemy do rondla. Dokładnie mieszamy wszystkie składniki i podgrzewamy. W razie potrzeby przyprawiamy do smaku.
W międzyczasie robimy sos. W rondelku podsmażamy cebulę i czosnek przez około 5 minut. Dodajemy przyprawy, podsmażamy minutę, mieszając całość. Dosypujemy mąkę i jeszcze chwilę trzymamy na ogniu. Stopniowo dolewamy bulion, mieszamy, by nie pojawiły się grudki. Następnie dolewamy mleko kokosowe i wrzucamy pokrojone drobno pomidory. Mieszamy całość i gotujemy sos na małym ogniu, by zgęstniał.
Gdy mamy gotowe już wszystkie składniki, nadziewamy ciepłe placki farszem, polewamy sosem i podajemy z sałatką z ogórków.
Danie można jeść również z ryżem, a sos sprawdzi się jako dodatek do mięs.
filet z ryby (nierozlatującej się, u mnie sandacz) (w książce 275g)
kawałki papryki słodkiej czerwonej, żółtej lub zielonej
8-10 pieczarek
kawałki kalafiora Romanesco
opcjonalnie pomidorki koktajlowe
Marynata:
3 łyżki soku z cytryny
łyżeczka startego świeżego imbiru
2 świeże zielone chilli (u mnie czerwone)
1 łyżka świeżej, posikanej kolendry (u mnie bez)
1 łyżka świeżej posiekanej mięty
1 łyżeczka zmielonej kolendry
1 łyżeczka soli
-
1 łyżka oleju
Sposób przygotowania
Ryby kroimy w kawałki, mieszamy w marynacie i odstawiamy na pół godziny.
Piekarnik, grill lub opiekacz nagrzewamy do maksimum. Kawałki ryby i warzyw nabijamy na patyczki, glazurujemy pozostałą marynatą oraz olejem. Przekładamy do żaroodpornego naczynia i pieczemy około 10-15 minut, raz na jakiś czas obracając.
Podajemy na ryżu przybrane ósemkami cytryny.
Szafranowy ryż: (2 osoby)
1/2 kubka ryżu basmati
1 kubek wody
1 strąk zielonego kardamonu
1 goździk
1/3 łyżeczki soli
łyżka, dwie odtłuszczonego mleka
1 łyżeczka pokruszonych nitek szafranu
Ryż myjemy, wsypujemy do miski i zalewamy wodą, moczymy przez 20 min. (ja nigdy nie mam cierpliwości, żeby to robić). Odcedzamy i przekładamy do rondla z odmierzoną ilością wody, z solą, kardamonem i goździkiem. Do podgrzanego mleka dodajemy nitki szafranu. Ryż podlewamy mlekiem z szafranem i mieszamy. Przykrywamy i trzymamy 5 minut na małym ogniu. Odstawiamy pod przykryciem na kolejne 5 minut, spulchniamy widelcem i podajemy.
Makaron ryżowy, ugotowany wg instrukcji na opakowaniu
1 łyżeczka soli
3 łyżeczki soku z cytryny
Sposób przygotowania
Oliwę wlać na patelnię, na rozgrzaną wrzucić chili, gorczycę, sypnąć asafetydą. Zmniejszyć gaz jak tylko gorczyca zacznie pękać, dodać kurkumę i makaron. Posolić.
Wymieszać delikatnie, wlać sok z cytryny i ponownie zamieszać.
Makaron zalewamy wrzątkiem, by woda go zakryła, odstawiamy na 5 minut, by makaron zmiękł. Odcedzamy, przelewamy zimną wodą.
Na patelni lub w rondlu rozgrzewamy mleczko kokosowe z pastą curry. Zalewamy bulionem, mieszamy do połączenia składników.
Dodajemy groszek cukrowy i rozkrojone wzdłuż kolby kukurydzy. Gotujemy na dużym ogniu, by sos odparował, przez 3-4 minuty. Dodajemy krewetki i gotujemy jeszcze 5 minut, pod koniec dodając makaron, aby się podgrzał.
Curry przekładamy na talerze, posypujemy pokrojoną w cienkie krążki papryczką i szczypiorem.
Posiekaną cebulę zeszklić na oliwie, dodać curry w proszku i pastę curry czerwoną. Następnie dodać mięso i rozgniecione ząbki czosnku. Mozna trochę podlać wodą.
Do drugiego garnka wrzucić masło i po rozpuszczeniu dodać szpinak. Dusić ok. 10-15 minut. Dodać żółtą pastę curry.
Do obu garnków wrzucić pomidory ( do mięsa 2/3 puszki, reszta do szpinaku ). Dodatkowo do szpinaku dodać jogurt i wymieszać. Szpinak gotowy.
Do kurczaka wlać mleko kokosowe. Posypać kolendrą.